środa, 26 września 2012

piktograficznie

Symultanicznie robię wpis, czytam Kubusia Puchatka oraz karmię najmłodszą. W związku z tym nic napisać więcej nie dam rady, ograniczę się do zdjęć rzeczy wykonanych po części w szpitalu po części nocami oraz po części podczas czytania Jadzi qw trakcie spania Faustyny :)

5 komentarzy:

  1. chyba masz z sześć rąk jak w tej reklamie agd ;)
    bransoletki jak zwykle eleganckie!
    a gatki czaderskie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam. Moja produktywność przy jednym dziecku u boku nigdy nie osiągnęła podobnego poziomu ani się do niego nie zbliżyła.
    Wszystko mi się podoba, a najbardziej ta z sową :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję, w końcu choć raz udało mi się dopisać na komentarze - mam z tym poważny problem - wynika z dolatywania do komputera z wolnej chwili a w takiej zawsze wolę pooglądać co u Was słychać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. gaciochy bardzo fajne, a ta lawendowa( czyli pierwsza) bardzo jest ładna. No wszystkie są ładne:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam Ciebie, masz tyle obowiązków, maleństwo i starszą gromadkę a jeszcze czas na robótki:)
    Jesteś niesamowita!!!
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń