Nieśmiertelna poppy wykonana w trzech rozmiarach; czapek w domu mamy zatrzęsienie, niekoniecznie dobranych do kurtek, szalików etc. W tym roku w kocu się zabrałam za własna rodzinę - na pierwszy ogie poszły dziewczynki - każda z nich otrzymała swoj czapkę - wszystkie poppy i wszystkie z polałaczenia mojej farbowanej na turkusowo wełny (nieudanie farbowanej :) oraz fabel Dropsa. Ponieważ w obu przechodz barwy w podobnych odcieniach całość dała efekt, który mi osobiście się podoba. Do tego Anielka i Jadzia otrzymały krótkie golfy - kominy na szyje.
Po czym się okazało, że noszone będa tylko dwie czapki - te większe. Faustynowa okazała się zbyt mała. Więc zrobiłam całkiem inna - ale jej tutaj nie mam jeszcze uwiecznionej. W ogóle, to kłopot z tymi zdjęciami bo na dwór aparat jest nieporęczny do noszenia wraz z dzieckiem w chuście, torba etc. i jakoś tak okazji brak. Stad te liche zdjęcia domowe, które w ogóle nie miały trafić na bloggera. Ale, ponieważ nie wiem, kiedy będę miała inne, chwalę się tym,co mam :)
Strony
Etykiety
akcesoria
(12)
aplikacje
(10)
by dzieci
(23)
candy rozdawajka
(5)
chuścianki
(111)
Cladonia
(2)
czapidła
(22)
czytamy
(1)
dla dzieci
(79)
domowo
(18)
dziergane
(190)
farbowanie
(13)
filcoki
(4)
folklorystycznie
(12)
haft warmiński
(3)
homeschooling
(17)
k
(1)
kołowrotkowo
(9)
kominiarsko
(6)
koraliki i inne
(12)
kosmetyczki
(10)
kuchennie
(3)
lawenda
(17)
literatura
(3)
Lokalnie - warmińsko
(7)
mądrości z pograniczna handmade :)
(2)
muzyka
(4)
nasze zabawy
(9)
ogrodowo
(11)
patchwork
(21)
photo props
(1)
portfele
(40)
recycling
(62)
rękawicopodobne
(12)
różne takie :)
(26)
s
(1)
szycie
(115)
ślub
(2)
takie miejsca
(1)
targi
(2)
Tilda
(1)
torebki i torby
(18)
tutoriale
(3)
ubraniowo
(50)
wypadki przy pracy :)
(1)
wyróżnienia
(1)
z koszulek
(4)
zatrzymane chwile
(117)
zdania do zapamiętania
(8)
zestawy sugerowane
(5)
ale widać na nich, że kolor jest świetny!
OdpowiedzUsuńw ogóle, cudo fotki, Starsze wyglądają, jakby z lalką siedziały ;)
No i wszystkie trzy w takich samych czapach - full wypas!!
W pierwszym momencie też myślałam, że to lala ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
Czapeczki bardzo udane!
Pozdrawiam
Śliczne dzieciaczki w ślicznych czapeczkach:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńna takich Modelkach czapki wyglądają bosko :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńGenialne czapki :-)
Pozdrawiam serdecznie.
matko, jakie czarujące oczyska na pierwszej focie :*
OdpowiedzUsuńSuper!!! Kolorek śliczny i czapule rewelacja! O modelkach już nie wspomnę. :D
OdpowiedzUsuńCzy ten wzór jest gdzies przetłumaczony?
Siencja - wzór na poppy jest po polsku na kilku blogach, ja korzystałam z tego: http://odrecznie.blogspot.com/2010/12/weekendowy-urobek.html
OdpowiedzUsuńOoooo Bóg zapłac dobra kobieto, a ja szukałam i szukalam i nie mogłam namierzyć. :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne dziewczyny!
OdpowiedzUsuńNo głupio się przyznać, ale zazdroszczę dziewczyn, którym można robić spódniczki i słodkie czapki poppy. Chłopcom można tylko takie zwyczajne, bez szaleństw...
widac przede wszystkim na tych zdjeciach milosc... cudnie razem wygladaja a mala juz za starszymi tylko wodzi oczyma-piekne
OdpowiedzUsuńa same czapy cudne