skończyłam zapowiadaną wcześniej torbę, któej część zewnętrzną robiłam na drutach. Wzór naocznie ściągnęłam z oglądanej wcześniej (obecnie już kupionej) jednej z książek druciarskich nabytych ostatnio. Torba dla miłośniczek drzew oliwnych ma nawet wnętrze zgrane z tematyką - podszewka w oliwki :)
Pierwszy raz wzięłam się za kieszeńwewnętrzną zamykaną na zamek. Pasek od tej torby - rzecz, która mi się najbardziej podoba - pochodzi ze sklepu, w którym zapłaciłam za niego 2 zł - ująłmnie kolorem :)

Pięknie to wyszło=pomysł i wykon przednie:)
OdpowiedzUsuńTroba świetna! I te kolory! A komin wysokiiii, jak osiedlowej kotłowni ;))) Zieleń rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńTorba jest fantastyczna! Faktycznie poszewka z oliwkami pasuje jak ulał. Ciekawi mnie jak komin wygląda podczas użytkowania...
OdpowiedzUsuńpiękna ta torba!!! i ta zieleń himalai.Chyba sie skuszę na nią
OdpowiedzUsuńFajne to drzewo i cała torba, rzecz jasna
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niesamowite kolory, pierwsze zapowiadają wiosnę zielonymi listkami, a drugie to już jej pełnia:)
OdpowiedzUsuńświetna Aniu torba, bajeczne kolory:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń