Preludium stanowi zdjęcie, które, jesli nie zmęczy Was już na samym początku oglądania, będzie oznaką, że przebrniecie i przez resztę - bo zdjęć dzisiaj dużo. A to najtrudniejsze :)
Oto brunatny merynos poddany działaniu turkusu - jak pisałam, barwnik jest widoczny na jaśniejszych nitkach a ich jak na lekarstwo :) Więc proszę się doszukiwać - na większych zdjęciach widać.

Mnie się podoba. Stanowi antidotum na widoki za oknem.
Chociaż - nie antidotum. Uzupełnienie - mnie się widoki za oknem podobają.



Mnie te,turkusowe refleksy bardzo się podobają. Poza tym myślę,że jak zrobisz z tego nitkę będzie widoczny wyraźny odcień turkusu.
OdpowiedzUsuńTorba superaśna, podobnie jak reszta!
No i u mnie też gotował syn - tylko troszkę starszy :)))
Ann pokaż całą pasiastą chustę :P Zapowiada się super!!!!
OdpowiedzUsuńZawsze twierdziłam, że Twój Krzyś to SKARB. Uściskaj młodego gentlemana od nas!
OdpowiedzUsuń