Od razu na gorąco pochwyciłam Jadzię i wbiłam ją w sukienkę. Nie uszczęśliwiłam jej zbytnio. Dzięki jednak mediacjom Anielki udało się uzyskać nastrój do zdjęć. Sukienka jest zdecydowania za mała, więc jest szansa, że będzie dobra na młodsze dziewczę :)
Oj tam... za mała... jest cudna!
OdpowiedzUsuńModelka cudna!! A sukienka jak tuniczka :) kolor boski!! ostatnio mam fioła na jego punkcie :D
OdpowiedzUsuńSukieneczka przeurocza a właścicielka jeszcze bardziej a w połączeniu to już sama słodycz :)
OdpowiedzUsuńPIękna sukienusia! sama taką bym chciała :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się wszystko - kolor, wzór, wykonanie, modelka ...
OdpowiedzUsuń:) a ja zakładałam, oglądając wełnę jeszcze w fazie zwojów, że to farbowanie należy zaliczyć do nieudanych...
OdpowiedzUsuńWcześniej była prośba o rozpisanie wzoru sukienkowego, w wolnej chwili spróbuję to zrobić.
modelka na pierwszej fotce wymiata!( na pozostałych też ładnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - bomba! I modelka i sukienka... Ach - Aniu - myślimy z Ewą o jeszcze jednej chuście na spółę. Tylko musimy dojść do konsensusu - jaką:-)))
OdpowiedzUsuńUściski!
A.
Cudna sukienka i pięęęęęęekna modelka!! Podziwiam bardzo, BARDZO :))
OdpowiedzUsuńOsobiście uważam, że Modelka powinna dostać swoją osobista kieckę, może tylko nieco dłuższą, bo prezentuje się w niej rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńÇok şirin ve güzel bir elbise bebek de çok sevimli..tebrikler canım iyi pazarlar.
OdpowiedzUsuńDziecię wygląda przesłodko!!!!
OdpowiedzUsuńSukieneczka jest przepiękna i tak słodko wygląda na swej małej właścicielce :)
OdpowiedzUsuń