Podglądane wielokrotnie u Dagny oraz na blogu DZiergam sobie estońskie kwiecie uwodziło mnie już od wielu, wielu miesięcy. I ciągle jakoś nie czułam się na siłach przedzierać się przez opisy, które przecież musiały być skomplikowane (te kwiatki!). Do czasu zerknięcia ostatniego mego do mojego kufra, w którym leżą masy skitranej wełny estońskiej. Bardzo wołającej o estoński wzór :) Mam kolor, któego w Polsce nie można dostać, o nazwie Africa (Bóg wie skąd ta nazwa, bo to absolutnie nie afrykańskie barwy, najpiękniejsze z estońskich połączeń, jak na mój gust), które to motki chciałam przerobić na kwiecisty szal - w tym celu najpierw chciałam się zmierzyć z chustą opisaną dokładnie (tzn mam opis kwiatków ale tylko w wersji chuścianej, nie wiem, jak zachowa się trójkąt przerobiony na prostokąt :) Więc ćwiczebnie sięgnęłam po zielony motek.
Wyszło tak:
Strony
Etykiety
akcesoria
(12)
aplikacje
(10)
by dzieci
(23)
candy rozdawajka
(5)
chuścianki
(111)
Cladonia
(2)
czapidła
(22)
czytamy
(1)
dla dzieci
(79)
domowo
(18)
dziergane
(190)
farbowanie
(13)
filcoki
(4)
folklorystycznie
(12)
haft warmiński
(3)
homeschooling
(17)
k
(1)
kołowrotkowo
(9)
kominiarsko
(6)
koraliki i inne
(12)
kosmetyczki
(10)
kuchennie
(3)
lawenda
(17)
literatura
(3)
Lokalnie - warmińsko
(7)
mądrości z pograniczna handmade :)
(2)
muzyka
(4)
nasze zabawy
(9)
ogrodowo
(11)
patchwork
(21)
photo props
(1)
portfele
(40)
recycling
(62)
rękawicopodobne
(12)
różne takie :)
(26)
s
(1)
szycie
(115)
ślub
(2)
takie miejsca
(1)
targi
(2)
Tilda
(1)
torebki i torby
(18)
tutoriale
(3)
ubraniowo
(50)
wypadki przy pracy :)
(1)
wyróżnienia
(1)
z koszulek
(4)
zatrzymane chwile
(117)
zdania do zapamiętania
(8)
zestawy sugerowane
(5)
Cudo!!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory. Idealna :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Zjawiskowa! Przepiękne kolory i wzór świetny!
OdpowiedzUsuńDziękuję - zielenie to jedne z moich ulubionych barw, więc lubię po nie sięgać :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło, cudowny kolor:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Piękna Echo! U mnie takie dwie czekają na zblokowanie , ale z Malabrigo Baby Silkpaca :-) I też przymierzam się do szala z tym wzorem.Jestem bardzo ciekawa,jak Twój wyjdzie,może troszkę "podgapię" :-) Tymczasem serdecznie Cię pozdrawiam,Maja
OdpowiedzUsuńMaju - ja rozważam teoretycznie, czy wystarczy powtarzać raport d dowolnie wybranymi brzegami - wychodzi mi, że tak :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor i wzór bardzo do niego pasuje
OdpowiedzUsuńCudna !!!!
OdpowiedzUsuńKolejna przepiękna chusta - kolor śliczny :)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony kolor! I te śliczne kwiaty, które kiedyś próbowałam zrobić, ale brakło mi cierpliwości. Dzielna jesteś!
OdpowiedzUsuńNo, ale co dwie głowy (w tym jedna w brzuchu), to nie jedna ;)))
Piękny! I kolor, i wzór, i wykonanie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wszystkim :)
OdpowiedzUsuńBellis - mnie ta głowa w środku to wcale w rozumowaniu nie pomaga - jestem wyznawczynią teorii ciążowej demencji, która mnie za każdym razem dopadała i kazała zapominać o najbardziej podstawowych rzeczach oraz gadać największe głupoty :)
Cudna!! Prześliczne kolorki!
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że Dagna zaraziła wiele osób estończykami :)))
OdpowiedzUsuńJa też poczyniłam pierwszy szal podziwiając Jej dzieła.
Piękny ten Twój szal :)))
Przecuowna chusta, kolor niesamowity :))
OdpowiedzUsuńPrzecuowna chusta, kolor niesamowity :))
OdpowiedzUsuńcudna chusta w cudnym kolorze,,piekny wzor,,,pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńTeż za mną chodzi to kwiecie, ale nie zabieram się, bo zwyczajnie mam wrażenie, że nie dam rady rozszyfrować opisu :/
OdpowiedzUsuńsuper chusta :)
Ja znalazłam w sieci opis do wzoru po polsku - tzn takie wprowadzenie bo rozpiska jest oryginalna. Tylko nie pamiętam, gdzie znalazłam. Ale jak będziesz chciała to Ci podeślę wskazówki skrócone :) Bo sam wzór, wbrew pozorom, jest prosty - oczka prawe, lewe, narzuty, podwójne i potrójne zebrania razem oraz przerabianie trzech oczek w dziewięć.
OdpowiedzUsuńno i tak sobie wzięłaś i zrobiłaś!!! kobieto, ale masz tempo!!! chusta wyszła cudownie! :) na jakich drutach robiłaś, bo widzę, że motywów nie masz tak dużo, a rozmiar niczego sobie?
OdpowiedzUsuńzdaje się, że 4,5. Ale ja w ogóle luźno robię zazwyczaj. Podziwiałam ilość motywów u Ciebie bo już w mojej ilości miałam przesyt :) A robiłam ją dość długo.
OdpowiedzUsuńDziergasz naprawde piekne rzeczy
OdpowiedzUsuń