sobota, 26 stycznia 2013

Ślubna Dolina

Już mogę zdradzić szczegóły akcji, dzięki której pojawiło się u mnie kilka białych rzeczy. Mianowicie mam przyjemność współtworzenia Ślubnej DOliny - miejsca ślubnych pasjonatów oferujących usługi i akcesoria związane w tym Ważnym Dniem. Ludzie i firmy które znam, naprawdę godne polecenia dla tych, którzy są jeszcze przed decyzją :)
Jutro w Olsztynie odbędzie się nasz debiut na Targach Ślubnych, zapraszam, dodam, że w ofercie są najlepsze lody własnej produkcji oraz takież napoje. Fantastycznie śpiewający i grający ludzie, oraz mistrzowie wystroju sal, kościołów.Znakomity fotograf. Ba, nawet jest oferta artystycznych prezentów rzeźbiarskich! :)
No i w tym wszystkim, z logo Varmio będę ja :)
Może nie tyle ja sama, reprezentować mnie będzie lola w sukni ślubnej przybranej włóczkowymi dodatkami oraz dwie głowy ze stroikami - fascynatorami.
W kazdym razie - zapraszam. A w razie, gdyby się podobało bardziej można nas polubić tutaj: klik
A oto ostatnie moje efekty pracy - przepraszam za zdjęcia ale wszystkie robione z wiszącą na mnie Tyniuszką (która, w międzyczasie w ciągu dwóch dni zyskała dwa pierwsze zęby)
Na początek - mój pierwszy fascynator z woalką możliwą do noszenia w różnych upięciach. I w ogóle cały można upinać na różne sposoby.


Oraz naszyjnik wykonany na leleczce dziewiarskiej ozdobiony koralikami - ogromna dłubanina, proszę mi uwierzyć.
Nie wiem, czy zauważyliście, ale Lola zmieniła ubarwienie - miała wyjść klasycznie cielista - efekt zmieszania trzech barw, bynajmniej nie cielistych :)niemniej, ponieważ robiam to późnym wieczorem farbując ją w mikrofalówce nie mogłam d końca ustalić efektu. Ale przynajmniej widać na niej biały strój :))))

1 komentarz:

  1. gratulacje! fajne przedsięwzięcie! życze wielu zadowolonych klientów :)

    a lody to moje najulubieńsze :)))

    OdpowiedzUsuń