wtorek, 21 czerwca 2011

chusta gloniasta :)

Gdy ta chusta była jeszcze na drutach, znajomy najpierw przyjrzał się uważnie temu, co robiłam a następnie zadał pytanie, cóż to jest, bo jemu to na jakieś glony wygląda :) Fakt, trafił. Na użytek miłośniczek zdrowego tryby życia mogę przechrzcić chustę na algową :)






a kota nikt nie chce??? Taki śliczny...

13 komentarzy:

  1. Śliczna chusta i piękne 'gloniaste' barwy :) czy mogę spytać co to jest za włóczka?

    OdpowiedzUsuń
  2. chusta śliczna i kolory też ciekawe

    OdpowiedzUsuń
  3. O Kurde!!!!Ale cudowna!!!!Kolory są przeboskie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. ...Mrs. Knitters - to już wcześniej gęsto wspominana aade long, czyli estońska wełna. Można ją kupić na allegro, nawet teraz jest dostępna tylko w innych kolorach

    Dziękuję, faktycznie te kolory mi osobiście też baaaardzo się podobają, aczkolwiek układ pasów jest całkowicie niezamierzony :)

    OdpowiedzUsuń
  5. po raz kolejny padam na kolana z zachwytu

    OdpowiedzUsuń
  6. no kochana, przechodzisz samą siebie! przecudniasta! osobiscie nie przepadam za zielonym ale taką chuste nosilabym z dumą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudna chusta, jestem zachwycona, podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Prześliczna!! :) ja mam ostatnio hopla na punkcie zieleni :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cuuuuudna... Choruję na takie połączenie kolorów od lat. I te ażury... Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  10. Moim zdaniem ta chusta to prezent dla zagorzałej akwarystki. W naszym akwarium właśnie mieliśmy glony w podobnych barwach i po wielu trudach oraz trucicielskich podstępach, kiedy upadliśmy już na duchu, glon ten zniknął sam z siebie. A teraz patrząc na Twoją chustę będę go mogła wspominać (bez żalu) ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzoście miłe dla nas - (chusty i mnie :) - tzn miło mi się bardzo Was czyta :). Monia, u mnie glony zjadała ryba przez mego tatę ichtiologa - nazywana glonojadem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale piękna chusta,jestem zachwycona.I te glonowe kolory,cudo :)

    OdpowiedzUsuń