poniedziałek, 31 października 2011

dobra rzecz - blejtram

Przeglądając któregoś dnia blogi trafiła na to Przypomniałam sobie o leżącym gdzieś za kanapą starym blejtramie i zaproponowałam dzieciom stworzenie kolażu tematycznego. Pomysł spodobał się Anielce - wiernej towarzyszce kreatywnych dokonać z pogranicza artyzmu :) , Krzyś wybrał swoją drogę - biegał na podwórku a potem siadł do maszyny i przyszył do kartki kilka liści - ciekawy pomysł.

Wybór był dość oczywisty - jesień. Wybrałyśmy piosenkę tematyczną, zebrałyśmy liście, przejrzałyśmy zachomikowane zapasy kolorowych papierów, farb, wycinarek etc. I powstało DZIEŁO


Bałagan był okrutny, wszędzie pełno było ścinków, lepiących się karteczek, podrobionych liści (odrysowywanych na kartkach)... cudnie (jeszcze cudniej było po sprzątnięciu :p)


Jadzik też sobie sam wymyślił zajęcie :)

3 komentarze:

  1. Wygląda jak milion dolarów, ale takie DZIEŁA są bezcenne. Świetna robota :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Artystyczna Rodzina, po prostu. Świetna pamiątka będzie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzieło cudne, a bałagan musi być, zwłaszcza twórczy:)

    OdpowiedzUsuń