Albo jakieś inne orientalne miasto - tak mi się kojarzą szalone kolory wełny Magic Yarn Art, z których zrobiłam ten zestaw. Komin (90 o, druty nr 4) + mitenki (od 35 o.) robiło mi się szybko i miło - w kontraście do szarości za oknem widok takich kolorów działał ożywczo :)
lewa strona w całej rozciągłości...
... i prawa:
Strony
Etykiety
akcesoria
(12)
aplikacje
(10)
by dzieci
(23)
candy rozdawajka
(5)
chuścianki
(111)
Cladonia
(2)
czapidła
(22)
czytamy
(1)
dla dzieci
(79)
domowo
(18)
dziergane
(190)
farbowanie
(13)
filcoki
(4)
folklorystycznie
(12)
haft warmiński
(3)
homeschooling
(17)
k
(1)
kołowrotkowo
(9)
kominiarsko
(6)
koraliki i inne
(12)
kosmetyczki
(10)
kuchennie
(3)
lawenda
(17)
literatura
(3)
Lokalnie - warmińsko
(7)
mądrości z pograniczna handmade :)
(2)
muzyka
(4)
nasze zabawy
(9)
ogrodowo
(11)
patchwork
(21)
photo props
(1)
portfele
(40)
recycling
(62)
rękawicopodobne
(12)
różne takie :)
(26)
s
(1)
szycie
(115)
ślub
(2)
takie miejsca
(1)
targi
(2)
Tilda
(1)
torebki i torby
(18)
tutoriale
(3)
ubraniowo
(50)
wypadki przy pracy :)
(1)
wyróżnienia
(1)
z koszulek
(4)
zatrzymane chwile
(117)
zdania do zapamiętania
(8)
zestawy sugerowane
(5)
Kolory faktycznie szalone, ale piękne.
OdpowiedzUsuńA u nas w Krk było dziś słonecznie, i wyjątkowo nie było smogu :)
śliczny komplet,cudne kolory.
OdpowiedzUsuńjka ja uwielbiam melanże!
OdpowiedzUsuńA very beauty colored loop and the gloves making it to a very beauty winter-set. Best regards Senna
OdpowiedzUsuńjakie piękne zestawienie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tonalne przejścia pomiędzy kolorami i prosty wzór - wygląda super :)
OdpowiedzUsuńBellis - dawno Cię nie widziałam :) Słońce... a co to takiego? :) U nas dzisiaj popadywało coś na kształt nanośnieżynek mokrawych.
OdpowiedzUsuńAnka - dzięki :)
Klaudyna - wiesz, ja z melanżami mam tak, że raz je uwielbiam a raz nie mogę na nie patrzeć - może dlatego, że albo robię same melanże, albo same jednobarwne i pojawia się przesyt...?
Senna - thank you :)
hand made by pstro - jak zobaczyłam tę wełnę, to się bardzo ucieszyłam z wyboru dokonanego przez właścicielkę komina - urzekły mnie te barwy, mimo że w życiu sama ich bym tak nie zestawiła - zwłaszcza tych czerwieni i czerni do tych pasteli)
E - welenka - jakoś tak mi zawsze się wydaje, że jak wełna mocno kolorowa to sama w sobie jest ozdobą i nie ma co kombinować :)
Cudowny komplecik, i te kolory! Suuper! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMaja
no, to właśnie niniejszym zachorowałam :D cuda!
OdpowiedzUsuńPojawiam się bo zostałam uwolniona przez pracodawcę, mam więcej czasu, zamierzam napisać do Ciebie maila, strzeż się :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolory, po prostu bossskie!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper te kolory,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBombowe!!!!:)
OdpowiedzUsuń