poniedziałek, 12 grudnia 2011
Zimą w jesiennych barwach
Jak zwykle ostatnio - lakonicznie - dwie rzeczy skończyłam wczoraj - dziewczęcą sukienkę na dziewczynkę nieco mniejszą niż moja Jadzia. Oraz chustę z aade long, którego kolory zachwyciły mnie i postanowiłam z nim poeksperymentować: przewinęłam go na dwa kłębki i zrobiłam je w paski :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chusta jest WSPANIAŁA! Przenikające się jesienne kolory zwalają z nóg!
OdpowiedzUsuńJesteś moim robótkowym guru. Wszystko,co weźmiesz do rąk, wychodzi Ci świetnie!
OdpowiedzUsuńSukienka jak zwykle śliczna, a chusta ma moje kolory :)
Aaa, jeszcze Ci miałam napisać, że miałam w planie pisanie maili, dzierganie i w ogóle działania twórcze. Ale Pan Syn postanowił wypełnić mamusi wolny czas i rozchorował się, dzięki czemu mam na szyi jęczącego 3,5latka. Jak go odepnę, to napiszę.
OdpowiedzUsuńsukienusia cudna!
OdpowiedzUsuńchusta wyszła bardzo ciekawie - tak ogniście :)
jak zawsze cudnosci :) a sukieneczka boska. moze jak bede miala corenke zamowie u Ciebie takie cudo dla niej.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJedne i drugie kolory obłędne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ależ arcydzieła!!!!
OdpowiedzUsuńBaardzo mi się podoba ta pasiasta chusta. Jest przepiękna!
OdpowiedzUsuń