poniedziałek, 16 sierpnia 2010

blokujemy! :)

Nadal dzianina króluje - nadal wynika to z faktu absorbującego trybu zycia najmlodszej Wisi, nadal na górze bywam z doskoku podczas pory spania (nie muszę dodawać, że wytęsknionej :) i nadal wlóczkowe dlubanie zastępuje mi większosć moich przyjemnoscI (ale nie jest źle, jako że samo w sobie jest też przyjemnoscią). Na razie w wolnych chwilach bratam się z e szpilkami blokując nowe, już pokazywane wczesniej chusty. Dzisiaj uderzyla mnie uroklowosć zestawienia kolorystycznego, jakie tworzą lebki od szpilek w chustą. Ladne, nieprawdaż?



Przypominam też, że już pisalam o lekkim znużeniu powtarzalnym wzorem chustowym - idealnym co prawda podczas wyjmowania z rąk i buzi róznych nienadających się do zjedzenia przedmiotów znajdywanych na podlodze. I tak znalazlam dla siebie cos innego - aczkolwiek podzial uwagi między owo "cos" a dzieci jest zajęciem wyczynowym. Chustę znalazlam tutaj
Wlóczka jest znowu czerwona, ale proszę mi uwierzyć, jakos takiej mam w domu najwięcej. Dlaczego - skoro nie jest to mój kolor??? Nie mam pojęcia. :)





Dodam jeszcze, że zdaje się, że na naszym podwórku powstaje mini kolo gospodyń wiejskich - przychodzą do nas dwie sąsiadki - gimnazjalistka i uczennica podstawówki - uczą się robić na drutach. Oczywiscie do grona dolączyli też Krzys z Anielką - proszę sobie wyobrazić, jak wygląda nasza hustawka, na której - i wokól której siedzi czworo dzieci z drutami i w skupieniu lapie oczka. Hmmm, ponieważ uczenie ich pochlania częsc mojej uwagi, mam przy sobie również i moje dziergadla. I tak siedzimy w pięcioro. A Krzysiowi nawet calkiem nieźle idzie :) Tylko mąz mój chodzi wokól i ze zgrozą puka się w czolo :)))))

4 komentarze:

  1. Chusta przecudna! super wzór! nie moge doczekac sie kiedy zaprezentujesz swoją w calej okazałości!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mężowi druciki i niech spróbuje jak to odpręża;-)
    Chusta i w kolorze i we wzorze piękna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie za to kocham druty, ze sa najbardziej mobilną techniką rękodzielniczą; i poczytać przy nich mozna, i dzieci zdyscyplinować, a nawet jedną ręką w międzyczasie obiad zamieszac;)

    A działalność edukacyjna godna podziwu! no i świetny pomysł na opanowanie rozbrykanych dzieci;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślczna husta zielonkawa. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń