Mam, Proszę Państwa, w domu mój wymarzony mebel - przyrząd. Piękny jest, stary ale dodatkowo - co najważniejsze - sprawny. Nie mam tylko jeszcze na czym go wypróbować. Nie dodając tak blahej kwestii, że nie potrafię :) Ale się nauczę.
Moje cudo wygląda tak:
.jpg)
.jpg)
z wiercącą się modelką:
.jpg)
i bez:
.jpg)
I lecę oporządzać trzy wielkie kosze grzybów uzbierane podczas póltorejgodzinnego wyjscia do lasu. Szukam przepisu na schab z kurkami :)))
Od razu przypomniała mi się bajka o królewnie Śnieżce? hmmmm już nawet nie jestem pewna czy to na pewno ta bajka :)
OdpowiedzUsuńChyba to jednak Śpiąca Królewna była ;)
OdpowiedzUsuńw rzeczy samej :)
OdpowiedzUsuńAleż Ci teraz zazdroszczę!!! Mam nadzieję, że coś na nim zrobisz?
OdpowiedzUsuńGratulacje! Nie wiedziałabym jak się zabrać do pracy mając takie cudo, ale podejrzewam, że Ty szybko sobie z nim dasz radę:)
OdpowiedzUsuńO matko! a ja mam takie cudo na wsi :)))
OdpowiedzUsuńStoi na strychu,nieużywane od stu lat.Moze czas by go odrestaurować?Tylko gdzie to zmieścić w domu?