Zaczynam rozpaczliwie apelem: KTO WIE, JAK ZMIENIĆ TRYB FUNKCJONOWANIA BLOGGERA, BY ZAMIAST ADRESÓW url OBRAZKA WIDZIEĆ SAME OBRAZKI, BY UŻYCIE LITERY L Z KRESKĄ (NIE MOGĘ JEJ NAPISAĆ) NIE WYRZUCALO MNIE NA SAM KONIEC PISANEGO TEKSTU I BY LITERA S Z KRESKĄ (...) POJAWIALA SIĘ NA EKRANIE A NIE OZNACZALA SKRÓTU KOMUNIKATU ZAPISANIA TRESCI POSTA. gRRRRR...
I do rzeczy:
Podobno nie szta zdobi czlowieka. Ale jakże go uszczęliwia :) Proszę sobie wyobrazić szczęcie pewnej malej dziewczynki, która dostala wlasnie prawdziwe warmińskie buty do tańca. Z OBCASAMI. Dzieci czeka występ, w związku z czym wczoraj pobralismy stroje. I, jakież bylo moje zdziwienie, gdy Krzys spytal z blyskiem szczęscia w oku, czy on może się przejsć w butach swoich po ogrodzie :)))
Zdjęcia w calych strojach mam w komórce, natomiast dzisiaj udalo mi się zlapać warmiankę
Dorzucam też ów skończony wczoraj portfel - zdjęcia niezbyt wyraźne, bo robione szybko, rano, jeszcze przed wstaniem dzieci
Strony
Etykiety
akcesoria
(12)
aplikacje
(10)
by dzieci
(23)
candy rozdawajka
(5)
chuścianki
(111)
Cladonia
(2)
czapidła
(22)
czytamy
(1)
dla dzieci
(79)
domowo
(18)
dziergane
(190)
farbowanie
(13)
filcoki
(4)
folklorystycznie
(12)
haft warmiński
(3)
homeschooling
(17)
k
(1)
kołowrotkowo
(9)
kominiarsko
(6)
koraliki i inne
(12)
kosmetyczki
(10)
kuchennie
(3)
lawenda
(17)
literatura
(3)
Lokalnie - warmińsko
(7)
mądrości z pograniczna handmade :)
(2)
muzyka
(4)
nasze zabawy
(9)
ogrodowo
(11)
patchwork
(21)
photo props
(1)
portfele
(40)
recycling
(62)
rękawicopodobne
(12)
różne takie :)
(26)
s
(1)
szycie
(115)
ślub
(2)
takie miejsca
(1)
targi
(2)
Tilda
(1)
torebki i torby
(18)
tutoriale
(3)
ubraniowo
(50)
wypadki przy pracy :)
(1)
wyróżnienia
(1)
z koszulek
(4)
zatrzymane chwile
(117)
zdania do zapamiętania
(8)
zestawy sugerowane
(5)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczny portel :o)
OdpowiedzUsuńW sprawach komputerowych nie pomogę, niestety.
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie radochę z obcasów. I jeszcze pewnie kiecka się kręci :)
Ale u Was i tak jest dobrze, bo Aniella w gaciach, jak widzę, paraduje. Moja córka nie da się wbić w spodnie, nawet jak mają kwiatki, naszyte baletnice i inne cuda. Kieca ma być i koniec. Ona jest bardziej kobieca niż jej matka, która za dżinsy da się pokroić ;)
Aniella jest przedziwnym połączeniem miłośniczki wszelkich dziewczęcych atrybutów ubraniowych z jednoczesnym całkowitym brakiem zainteresowania owym ubraniem (typu: stare chłopięce dresy Krzysia) w sytuacji zabaw podwórkowych. A w upodobaniach ubrań matczynych to idę z Tobą łeb w łeb :)
OdpowiedzUsuń