Jakoś tak jest, że najlepiej szyje mi się wieczorami i późną nocą - kiedy dzieci już śpią - ciekawe dlaczego :) W związku z tym czas mam nieco okrojony - czas spania, bo ostatnio chadzam spać po północy. I mimo, że wstaję do Jagódki 2 - 3 razy, budzę się rano po 6 to i tak nie kładę się wieczorem wcześniej. Doba dla mnie jest zdecydowanie za krótka :) I co ciekawsze nie odczuwam jakiegoś patologicznego zmęczenia...
Strony
Etykiety
akcesoria
(12)
aplikacje
(10)
by dzieci
(23)
candy rozdawajka
(5)
chuścianki
(111)
Cladonia
(2)
czapidła
(22)
czytamy
(1)
dla dzieci
(79)
domowo
(18)
dziergane
(190)
farbowanie
(13)
filcoki
(4)
folklorystycznie
(12)
haft warmiński
(3)
homeschooling
(17)
k
(1)
kołowrotkowo
(9)
kominiarsko
(6)
koraliki i inne
(12)
kosmetyczki
(10)
kuchennie
(3)
lawenda
(17)
literatura
(3)
Lokalnie - warmińsko
(7)
mądrości z pograniczna handmade :)
(2)
muzyka
(4)
nasze zabawy
(9)
ogrodowo
(11)
patchwork
(21)
photo props
(1)
portfele
(40)
recycling
(62)
rękawicopodobne
(12)
różne takie :)
(26)
s
(1)
szycie
(115)
ślub
(2)
takie miejsca
(1)
targi
(2)
Tilda
(1)
torebki i torby
(18)
tutoriale
(3)
ubraniowo
(50)
wypadki przy pracy :)
(1)
wyróżnienia
(1)
z koszulek
(4)
zatrzymane chwile
(117)
zdania do zapamiętania
(8)
zestawy sugerowane
(5)
sobota, 9 stycznia 2010
Dalszy ciąg twórczości nocnej
Jakoś tak jest, że najlepiej szyje mi się wieczorami i późną nocą - kiedy dzieci już śpią - ciekawe dlaczego :) W związku z tym czas mam nieco okrojony - czas spania, bo ostatnio chadzam spać po północy. I mimo, że wstaję do Jagódki 2 - 3 razy, budzę się rano po 6 to i tak nie kładę się wieczorem wcześniej. Doba dla mnie jest zdecydowanie za krótka :) I co ciekawsze nie odczuwam jakiegoś patologicznego zmęczenia...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
qq:)Pierwsza:):)
OdpowiedzUsuńsluchaj wyszlo REWELACYJNIE i tyle:)...i powiem Ci , ze moj pomocnik to przy Twym dosc nisko upada:)
Ciesze sie , ze zagladasz-zagladaj:):)
nocne pozdrowienia-Migdalowa